komedia, fantasy/ USA/ 2018 # wtf / Pac-Man / koniec świata / osobliwość
Będzie grał w grę aż do końca świata.
Nadchodzi Sąd Ostateczny. Niemożliwe jest uniknięcie nadciągającej apokalipsy Y2K, związanej z problemem roku 2000. Przed katastrofą Abbie podejmuje wyzwanie brata: nie może wstać z kanapy, dopóki nie ukończy 256 poziomu Pac-Mana. I tu rozpoczyna się jego walka o przetrwanie, w gnijącym pokoju gościnnym, bez dostępu do jedzenia i wody, czasem wśród dziwnych znajomych.
„Relaxer”, którego cała akcja rozgrywa się na kanapie, to pozornie prosta historia, która jednak przeobraża się w coś znacznie bardziej intrygującego i wciągającego niż można byłoby przypuszczać.
Reżyser przyznaje, że sam marzył o życiu na kanapie grając w gry wideo, bez nikogo w pobliżu, kto mógłby go wkurzać. Każdego roku odkąd skończył studia, przysięgał sobie, że całe wakacje spędzi właśnie w taki sposób. Nie udało się. „Relaxer” to spełnienie prywatnej fantazji ale w mrocznym wydaniu. Większość filmów Joela Potrykusa to historie marzeń, które przybrały koszmarne oblicze.
Abbie (Joshua Burge) przypomina to dziecko, które jest w każdej klasie, spokojne, milczące, wycofane. Nikt się z nim nie przyjaźni i w końcu staje się zupełnie przezroczyste, nie ma też charyzmy, by zwrócić na siebie uwagę. A to właśnie takie osoby skrywają najdziwniejsze historie. „Relaxer” może być jedną z nich.
PREMIERA: South by Southwest Film Festival 2018
91’ LUBLIN: 01.12 (sobota) / godz. 18:30 / Kino CK /KUP BILET WARSZAWA: 08.12 (sobota) / godz. 19:40 / Kinoteka – Sala 2/ KUP BILET
reżyser: Joel Potrykus scenariusz: Joel Potrykus zdjęcia: Adam Minnick montaż: Joel Potrykus muzyka:Neon Indian obsada: Joshua Burge, David Dastmalchian, Andre Hyland język: angielski napisy: polskie