# WTF / pieta / choroba / Korea Północna / rodzina / matczyna miłość / uzależnienie / dziwne relacje rodzinne / różowy / jednorożec / dyktatura / baśniowość / dom dla lalek / tiul / satyna / śmiertelna miłość / tylko w kinie / polska premiera
PIETA / LA PIETÀ
dramat / Hiszpania, Argentyna / 2022 / 1 h 24 min
Miłość, okrucieństwo i pudrowy róż
Libertad jest apodyktyczna, kontroluje wszystko i wszystkich. Mąż ucieka od niej, bo zabijała go miłością. A teraz ukochany jedynak, Mateo, choruje na raka. Ale nawet choroba nie pozwala mu uciec od matki: Libertad oplata go mackami matczynego uwielbienia tak ciasno, że jasne jest, że to ona potrzebuje go bardziej niż on jej. Jej miłość jest wypaczona i potworna, okalecza go i nie pozwala mu dorosnąć. W ich małym świecie Libertad jest dyktatorem, a Mateo posłusznym każdemu słowu, drżącym ze strachu i bezwolnym ludem.
Akcja „Piety” toczy się w cukierkowym świecie, w bladych odcieniach różu, w nieco teatralnych, prostych dekoracjach, które przypominają wnętrza domu dla lalek, w którym mocno zalatuje zgnilizną. Groteska miesza się tu ze scenami porażająco smutnymi, które z kolei przełamywane są np. sekwencjami musicalowymi. Reżyser i scenarzysta Eduardo Casanova (na Splat!FilmFest odbyła się polska premiera jego reżyserskiego debiutu, filmu „Ciała”/„Skins” z 2017 roku) wykorzystuje pastelowe kolory stworzonej przez siebie rzeczywistości i jej klimat jak z reklam telewizyjnych lat 50. do zwielokrotnienia wstrząsu. Przemoc, jakiej Libertad poddaje swego dorosłego syna, to okrucieństwo w czystej postaci, do którego dochodzi w ascetycznych wnętrzach, w otoczeniu tiulu i satyny, w oparach absurdu i scen tak dziwacznych, że będziecie przecierać oczy ze zdumienia. „Pieta” to kino z innego świata.
„Pieta” to drobiazgowy portret toksycznej relacji między matką a synem. To horror, bo taki rodzaj wzajemnego uzależnienia jaki pokazuje Casanova to groza w najczystszej postaci. Wybitną kreację stworzyła tu Angela Molina („Drżące ciało”, „Przerwane objęcia”). Jako eteryczna i twarda jak stal Libertad bywa urocza, jednak przez większość czasu jest bezlitosna. Na ekranie dotrzymuje jej kroku wspaniały Manel Llunell („Dolina umarłych”).
reżyseria: Eduardo Casanova scenariusz: Eduardo Casanova obsada: Ángela Molina, Manel Llunell, María León, Macarena Gómez, Ana Polvorosa zdjęcia: Luis Ángel Pérez muzyka: Pedro Onetto montaż: Ángel Pazos język: hiszpański napisy: polskie
ŚWIATOWA PREMIERA: International Film Festival Karlovy Vary 2022