Leo jest młodym, utalentowanym i dobrze zapowiadającym się bokserem. Chociaż jest powściągliwy w okazywaniu uczuć, jego życie wydaje się ułożone i całkiem satysfakcjonujące. Podczas jednej z walk wszystko jednak się zmienia. Niespodziewanie znokautowany trafia do szpitala, gdzie dowiaduje się o guzie mózgu. Załamany włóczy się po Tokio, gdy w jednej z uliczek natrafia na przerażoną dziewczynę ściganą przez natrętnego faceta. Leo nie mając nic do stracenia, postanawia znokautować mężczyznę. Celnie wymierzony cios rozpoczyna najbardziej zakręconą noc w życiu chłopaka. Napotkani ludzie okazują się bowiem wplątani w narkotykowy przekręt. Leo orientuje się, że dziewczyna jest celem japońskiej mafii, rozwścieczonej zabójczyni, chińskich przestępców i skorumpowanego gliniarza. Torba pełna narkotyków krąży gdzieś po mieście, wszyscy chcą pozabijać się nawzajem, cała sytuacja to jakieś grube nieporozumienia, a młody bokser, cóż… wzrusza ramionami i pomaga dziewczynie. Przecież nie ma nic do stracenia. Podobno.
„Pierwsza miłość” to energiczny romans dynamicznego kina akcji ze świetną czarną komedią, która wiedzie widza wprost do równie komicznej co krwawej jatki w końcówce. Pokręcona fabuła sprawia, że na ekranie znajdzie się miejsce zarówno dla historii rodzącego się uczucia między złamanymi młodymi ludźmi, jak i komedii pomyłek z udziałem nie do końca ogarniętego członka mafii. Takashi Miike zwykł dostarczać widzom litry krwi, świszczące miecze i odcięte kończyny w ilościach hurtowych. I tym razem nie zawodzi, ozdabiając wszystko sporą dawką czarnego humoru.
ŚWIATOWA PREMIERA: Cannes Film Festival 2019
Ograniczenia wiekowe: 15+
WARSZAWA: 5.12 (czwartek) / 22.10 / Kinoteka sala 1 / KUP BILET
7.12 (sobota) / 15.00 / Kinoteka sala 1 / KUP BILET
reżyseria: Takashi Miike scenariusz: Masa Nakamura obsada: Masataka Kubota, Sakurako Konishi, Shôta Sometani zdjęcia: Nobuyasu Kita montaż: Akira Kamiya muzyka: Kôji Endô język: japoński napisy: polskie