#POLSKA PREMIERA | fantastycznie | Metropolis | sci-fi | eliksir młodości | narkotyk | bracia | przyszłość | śmierć | odrodzenie | kapitalizm | obsesja wyglądu | macho | lata90. | wizualny majstersztyk | 16 mm | Cypress Hill
BÓSTWO (DIVINITY)
sci-fi, thriller | USA | 2023
światowa premiera: Festiwal Filmowy Sundance 2023
polska premiera: Splat!FilmFest
WIZUALNY MAJSTERSZTYK O OBSESJI MŁODOŚCI
Wyprodukowane przez Stevena Soderbergha sci-fi to opowieść o świecie przyszłości, w którym ludzkość zależna jest od cudownego serum zapewniającego wieczną młodość. Stworzony przez genialnego naukowca, Sterlinga Pierce’a eliksir uzależnia jak narkotyk i doprowadza naszą cywilizację do ruiny. Zwłaszcza odkąd znalazł się w rękach wyzutego ze skrupułów Sterlinga Juniora. Gdzieś z gwiazd na ratunek światu przybywają tajemniczy bracia, którzy porywają potentata, odpowiedzialnego za zmonopolizowanie młodości.
Film napisany i wyreżyserowany przez Eddie’ego Alcazara („Doskonałość”) to ponura rozprawa o śmierci i odrodzeniu, komentarz na temat kapitalizmu i naszej obsesji na punkcie młodości i atrakcyjnego wyglądu. Ludzie zażywający serum Divinity mają młode powłoki, ale ich umysły odmawiają już posłuszeństwa. Zniewoleni przez obietnicę nieśmiertelności tracą zdolność myślenia i oceny. I dlatego tak łatwo nimi manipulować.
Alcazar znany jest ze stawiania na czarno-białą estetykę, a w połączeniu z gatunkiem sci-fi i sugestywną scenografią chwilami „Bóstwo” przywodzi na myśl legendarne „Metropolis” Fritza Langa. I to w najlepszym możliwym sensie. Realizacyjnie to wizualny majstersztyk nakręcony kamerą 16 mm, estetyczne cacko, które hipnotyzuje od pierwszej sceny wysmakowanymi kadrami i scenografią. Tym bardziej imponującą, że nie było tu gigantycznego budżetu, nie ma efektów specjalnych za miliony. A te, które są, robią wrażenie pomysłowością twórców.
Na uwagę zasługuje też obsada, nietypowo spektakularna w tak niezależnym filmie. Starego Sterlinga gra Scott Bakula, którego fani horroru kojarzą z „Władcy iluzji”, a wielbiciele sci-fi – z seriali „Zagubiony w czasie” i „Star Trek: Enterprise”. Sterling junior ma twarz Stephena Dorffa, niepokornego gwiazdora lat 90., który w niedawnych wywiadach podkreślał, że gardzi produkcjami Marvela, a najbardziej ceni sobie kino, które ma coś do powiedzenia. Dorff grał m.in. w filmach „Blade: wieczny łowca” i „Kowboje przestrzeni”, wystąpił także w serialu „Detektyw” i świetnie ocenianym westernie „Stary Henry”. W piękną przywódczynię grupy kobiet, które usiłują utrzymać świat przy życiu wcieliła się Bella Thorne, jedna z popularniejszych obecnie młodych amerykańskich gwiazd, aktorka znana m.in. z serii „Opiekunka”, serialu „American Horror Stories” i licznych horrorów, którymi próbuje zerwać z wizerunkiem gwiazdki Disneya. Uwaga na muzykę, którą współtworzył DJ Muggs, członek legendarnej formacji Cypress Hill.
reżyseria: Eddie Alcazar
scenariusz: Eddie Alcazar
obsada: Stephen Dorff, Scott Bakula, Bella Thorne
zdjęcia: Danny Hiele
muzyka: Dean Hurley i DJ Muggs
montaż: Steve Forner i Kevin Greutert
język: angielski
napisy: polskie
czas: 1 h 28 min
film rekomendowany widzom w wieku: 16+